Dziś wybija pełny rok blogowania. Dziękuję wszystkim odwiedzającym :). Przez ten rok blog uzyskał ponad pół miliona wyświetleń. Jest to naprawdę dla mnie piękna liczba. Popełniałam sporo błędów, ale poprawialiście mnie (za co dziękuję), dzięki czemu brnęłam dalej.
Oprócz pochwalenia się faktem, że już pełny rok tutaj jestem, chciałabym wyrazić pewną opinię.
Z drugiej strony trochę mi szkoda, że muszę to pisać akurat dzisiaj :).
Sama osobiście w LO gram od września 2013. Jest to kawał sporego czasu. Obecnie przyszedł punkt krytyczny. Wielu graczy zakończyło grę. Główną przyczyną odejścia był event na scalanie klejnotów, który okazał się być rzekomo bugiem. Ci co akurat rano mogli być na grze skorzystali, łapiąc przy tym o kilka, kilkanaście, a co niektórzy nawet kilkadziesiąt tysięcy waleczności.
Osobiście przez pół godziny korzystałam z eventu, ale mimo wszystko od początku śmierdział mi mocno. Dla mnie było po prostu niemożliwością, aby taki system administracja miała ochotę nam - graczom podarować.
Stało się, event został wyłączony. Administracja nie ma zamiaru eventu przywrócić, ani zresetować zawartości imprintu / klejnotów w plecakach do godziny w jakiej event został wypuszczony, nie ma nawet absolutnej opcji na rekompensatę. To jest kolejny dowód na to, że administracja chińska liczy tylko na pieniążki i nie dba o dobro gracza. Dla mnie jest to czysty oportunizm. Moim zdaniem powinien zostać wykonany reset. Zdarzają się błędy jak najbardziej, jestem w stanie to zrozumieć, ale błędy należy naprawiać.
Następną ciekawostką jest masowe usuwanie wątków na forum przez cichego moderatora o którym nawet nie mamy pojęcia. Niektórzy nawet dostali bana za niewygodne wypowiedzi. Cóż, czysty komunizm, nieprawdaż?
Odeszły również od posady dwie wspaniałe moderatorki - Laaila oraz Luna, które naprawdę bardzo dużo włożyły czasu w pomoc dla graczy. To była dobra decyzja, jak najbardziej honorowa. Tyle co serca dziewczyny włożyły w to wszystko to nic tylko podziękować i pogratulować za wytrwałość i wszelką pomoc. Bez nich to już nie to samo będzie na forum. Były na forum osobami niezastąpionymi.
Wcale nie dziwię się graczom, którzy odeszli (bądź za chwilę odejdą). Scalanie sprawiło, że gra przestała być fair play. Inni zostają mając po prostu gdzieś wyczyny adminów, ponieważ chcą grać wyłącznie dla przyjaciół. Jeszcze inni cieszą się z nowo nabytych przedmiotów.
Jest też grupa ludzi, którzy odeszli po prostu na Wartune. Gdyby ktoś był tym zainteresowany to znajdziecie samych Polaków na najnowszym serwerze europejskim s583. [LINK]
Założyłam tam postać, ale raczej zbyt długo nie zabawię. Nie widzi mi się od nowa wszystko robić. Jeśli miałabym zakończyć grę to już definitywnie, żadne oasisy, żadne r2games żadne inne podobne gry do LO, bo to wszystko wygląda tak samo, a jeśli będę zmęczona to moje oczy nie zniosą widoku pixeli na Wartune jakie widziałam przez cały okres na LO.
Osobiście myślałam nad odejściem (ba! od stycznia praktycznie), ale podjęłam decyzję - zostanę. Będę dalej grała dla ludzi i funu, a administrację będę miała po prostu w nosie. Będę również dalej blogować :). Jak długo to potrwa to nie mam zielonego pojęcia. Wszystko zależy od mojego kaprysu, który jest strasznie zmienny.
W razie czego mam inną alternatywę - Neverwinter Online (gdyby ktoś był zainteresowany grą odsyłam do [LINK]). Gra z otwartym światem i fabułą bliską moim zainteresowaniom, ponieważ NW pochodzi od Dungeons & Dragons, a na podstawie DD powstało Forgotten Realms - uniwersum świata Faerunu w wersji książkowych powieści, skąd np. pochodzi mój nick. Tak więc jak najbardziej mój żywioł :).
Na dzień dzisiejszy tyle ode mnie. Mam nadzieję, że każdy podejmie właściwą decyzję. Wszystkim graczom życzę powodzenia oraz wytrwałości! Raz jeszcze dziękuję Wam za wszystko.
Pozdrawiam
Kontynuuj pisaninę - ja tam bardzo lubię czytać:) Co do realiów po evencie - bardzo dużo ludzi zrezygnowało. prawie nikt nie diaksuje mam nadzieję, że jak drastycznie spadną wpływy (a na pewno spadną) to administracja ruszy swoje szanowne tyłeczki i zabiorą się do roboty.
OdpowiedzUsuńSam dokładnie wiem o czym mówisz również gram głównie dla ludzi, chociaż czasami mam ochotę to wszystko rzucić.
Pozdrawiam i mam nadzieję że będziesz kontynuować i rozwijać bloga bo jakoś polubiłem tutaj zaglądać mimo iż niedawno trafiłem:)
brandon(bran) S42
Na dzień dzisiejszy jeszcze dowalają eventy kasowe :D. To się chyba nigdy nie skończy. Najbardziej rozbawił mnie event na kupno części seta 80.
UsuńAle co tam, staram się stosować zasady książkowego Drizzta, a więc wszystko staram się przyjmować ze stoickim spokojem, a jak to się nie udaje to lecę do książek albo na NW.
Pozdrawiam
brandon - magiem grasz jak dobrze pamiętam :) Tez grałam głownie dla ludzi z gildii ale po tym ewencie jak trzech z nich twierdzi ze kończy czy sprzedaje konta sens grania się skończył... Trochę szkoda, bo włożyło się sporo czasu i (jak to się mówi) serca w postać. Powstała kolejna gildia łatwa do pokonania :p
UsuńShinji s42
o tym Neverwinter to słyszałem bo masę ludzi odchodzi z LO i tam idzie
OdpowiedzUsuńOhohoho propsuję :D
UsuńKtóry serw w Neverwinter? XD Może sobie pogramy (kiedyś...)
OdpowiedzUsuńNie ma podziału od razu odpali Ci się otwarty świat
UsuńO proszę Brandon też tu zawitał. Tak po prawdzie to ta gra opiera się na kupowaniu bestii i upgradów do duszków po osiągnieciu 90-100k wal. Reszta stroje moda dają niewiele wal, no może jeszcze ordery. Może rzeczywiście nalażało by przejść na Neverwinter. Kiedyś w to grałem jaki 2002 rok jak wyszło na PC. Furiath S42.
OdpowiedzUsuńNeverwinter super gierka polecam Magda Gessler :D
OdpowiedzUsuń